Prevod: poljščina
Leszek Moszińsky
I
POWTÓRZCIE ZA NAMI TYCH KILKA SŁÓW
Boże, Panie miłosierny, Boże Ojcze, Tobie spowiadam się
ze wszystkich moich grzechów. I świętemu Krzyżowi, i świętej Maryji, i świętemu
Michałowi, i świętym bożym aniołom, i świętemu Piotrowi,
i wszystkim Bożym apostołom, i wszystkim bożym męczennikom,
i wszystkim wyznawcom bożym, i wszystkim sprawiedliwym dziewicom, i wszystkim
sprawiedliwym, i tobie, sługo boży, pragnę się wyspowiadać ze wszystkich
moich grzechów. I wierzę, że aby po pobycie na tym świecie przejść na tamten
świat i powstać znowu na dzień Sądu i mieć przyszły żywot,
uzyskać muszę odpuszczenie grzechów moich. Boże
miłosierny, przyjmij moje wyznanie moich grzechów, wszystkiego,
cokolwiek uczyniłem złego aż do tego dnia od czasu, gdym przyszedł na ten świat
i zostałem ochrzczony. Cokolwiek pamiętam albo nie pamiętam,
celowo lub niechcący, świadomie lub nieświadomie. Czy to krzywoprzysięstwo,
czy kłamstwo, czy kradzież, czy zawiść, czy cudzołóstwo
i rozpustę, albo pożądanie tego, czego mi nie było wolno
pożądać, albo obmowę śpiąc lub nie, śpiąc,
nieprzestrzeganie dnia świętego, i świętej wigilii, i mojego
postu, i wiele innych grzechów przeciw Bogu i przeciw mojemu
chrztowi. Ty jeden, Boże, wiesz, jak bardzo mi tego
potrzeba. Boże, Panie miłosierny, Ciebie proszę o łaskę
z powodu tych wymienionych grzechów i wielu innych,
i cięższych i lżejszych, które popełniłem. Z tego powodu
proszę o miłosierdzie Ciebie, i świętą Maryję, i wszystkich świętych,
abym na tym świecie pokutę za te grzechy, jaką Ty
mi zadasz, jaka jest Twoja łaska i jak się Tobie podoba, przyjął.
Boże, Tyś zstąpił z nieba i poddałeś się męce za całą
ludzkość, aby nas wyrwać szatanowi. Wyrwij i mnie wszystkim
szatanom. Boże miłosierny, Tobie poświęcam ciało moje, i
moją duszę, i me słowa, i moje działanie, i moją wolę,
i moją wiarę, i moje życie. Żebym w dniu Sądu
usłyszał wraz z tymi, których wezwiesz swymi ustami, Twoją
wielką łaskę: Przyjdźcie błogosławieni Ojca mego,
przyjmijcie wieczną radość i wieczny żywot, jaki jest wam
przygotowany od wieków na wieki. Amen.
II
Gdyby praojciec nasz nie
zgrzeszył, to nie zaznawszy
starości żyłby na wieki,
nie miałby jakichkolwiek
trosk, ani też łzawiącego
ciała, ale żyłby
na wieki. Gdy bowiem
przez zawiść szatana
wygnany został
ze sławy bożej,
spadły na ród ludzki
cierpienia i troski,
choroby, a przez
nie i śmierć.
Pamiętajmy jednak,
że i my nazywamy się
synami bożymi. Dlatego też
odstąpmy od tych złych
spraw, które są dziełem
szatana, jak to, że składamy bałwochwalcze ofiary,
oczerniamy braci; od takich spraw
jak kradzież, jak rozbój, jak
rozpusta, jak przysięgi, których
nie dotrzymujemy, lecz je
łamiemy, jak nienawiść.
Nie ma nic bardziej obrzydliwego
w oczach bożych, jak takie czyny.
Przeto, synkowie,
możecie sami zobaczyć i zrozumieć,
jak dawniejsi ludzie,
którzy byli tacy sami,
jacy i my jesteśmy,
spraw szatana nienawidzili,
a boże miłowali.
Dlatego też teraz w ich kościołach
kłaniamy się im i modlimy się do
nich i pijemy na ich
cześć i ofiary nasze im
przynosimy za ocalenie
ciał naszych i dusz naszych.
Ale i my także możemy być jak
oni, jeżeli zaczniemy te dzieła
czynić, które oni
czynili. Oni bowiem głodnych
karmili, spragnionych
poili, bosych
obuwali, nagich odziewali,
chorych w imię
boże nawiedzali,
zziębniętych ogrzewali,
obcych pod dach swój
przyjmowali, uwięzionych
w żelaznych pętach
w ciemnicach
odwiedzali i pocieszali ich
w imię boże.
Tymi, tymi czynami
zbliżali się do Boga. I my,
synkowie, powinniśmy się tak modlić
do tego
najwyższego Ojca, Pana,
dopóki nie wprowadzi nas tam,
do swego królestwa,
które jest przygotowane od
początku do końca wybranym
bożym. I my jesteśmy,
bracia, powołani i wezwani,
nic nie może ukryć
nas przed jego obliczem,
ani uciec nie możemy,
ale stanąć musimy przed
tronem bożym z
przeciwnikiem naszym,
starym szatanem,
i każdy z nas musi
przed oczyma bożymi
własnymi ustami
i własnym słowem
powiedzieć, co
na tym świecie każdy z nas
uczynił, czy było to dobro,
czy było to zło.
Dlatego myślcie, synkowie,
o tym dniu, kiedy nie da się nigdzie
ukryć, ale
stanąć trzeba będzie przed bożymi
oczyma i tę sprawę zdać,
o której już wam mówiłem.
Pan nasz, święty Chrystus,
który jest lekarzem naszych ciał
i zbawicielem dusz naszych, to
ostatnie lekarstwo
na koniec ustanowił
i wskazał, w jaki sposób mamy się
go [sc. szatana] wyrzec
i mu się wyrwać.
Przodkowie nasi ciężko
cierpieli, gdy bito
ich rózgami, gdy
przyłożywszy do ognia przypalano,
i mieczami ścinano, i na drzewach
wieszano, i hakami żelaznymi
rozrywano. My zaś
teraz naszą szczerą
wiarą i szczerą
spowiedzią możemy to
uczynić, co oni uczynili swym
wielkim cierpieniem.
Dlatego, synkowie,
przywoławszy sługi boże
wyznajcie im grzechy wasze
i wyspowiadajcie się im
z grzechów waszych.
III
Wyrzekam się
szatana i wszystkich spraw
jego i wszelkiej pychy
jego. Także wierzę
w Boga wszechmogącego
i w jego Syna
i w Świętego Ducha, bo to
trzy imiona, ale jeden Bóg,
Pan święty,
który stworzył niebo i
ziemię. Także proszę o miłosierdzie
jego, i świętą
Maryję, i świętego Michała,
i świętego Piotra,
i wszystkich świętych apostołów,
i wszystkich bożych męczenników,
i wszystkich bożych kapłanów,
i wszystkie święte dziewice,
i wszystkich silnych Bogiem,
aby z powodu mych grzechów
raczyli być mi pomocą przed Bogiem,
ażebym szczerą spowiedź
odbył i odpuszczenie
od Boga uzyskał.
Bogu wszechmogącemu
i świętej Maryji wyznam
wszystkie moje grzechy,
i niesprawiedliwe uczynki,
i niesprawiedliwe myśli,
co uczyniłem świadomie
lub nieświadomie, przymuszony
lub z upodobaniem, śpiąc lub czuwając:
krzywoprzysięstwa, kłamliwe
słowa, kradzieże, rozpustę,
łakomstwo, nieumiarkowanie w jedzeniu
i piciu, cudzołóstwo
i wszystkie złe uczynki, jakie
popełniłem przeciwko
Bogu od tego dnia,
gdy zostałem ochrzczony, aż do
dnia dzisiejszego. Z tego
wszystkiego wyspowiadałem się
Bogu, i świętej Maryji, i świętemu
Wawrzyńcowi, Panie,
i wszystkim świętym, i tobie
sługo boży. Żałuję za
me grzechy, i ochotnie
żałować będę, dopóki
będę świadom, jeżeli
mnie, Boże, oszczędzisz. Daj mi,
Panie Boże, Twą
łaskę, abym bez hańby
i bez wstydu
stanął przed Twymi oczyma
w dniu Sądu,
kiedy przyjdziesz
sądzić żywych
i umarłych, każdego
według jego uczynków. Tobie,
Boże miłosierny,
powierzam wszystkie moje
słowa, i moje
uczynki, i moje myśli,
i moje serce,
i moje ciało, i moje
życie, i moją duszę.
Chryste, Synu Boży,
który raczyłeś
przyjść na ten świat,
aby wybawić grzeszników
z mocy szatana,
uchroń mnie od wszelkiego
zła i zachowaj mnie
we wszelkim dobru.
AMEN.
Amen.